bo jeden kilogram diety nie czyni

Tag: start

Zbliżając się do magicznej granicy

Mijają dni i mijające noce… Nieustająco nasze życie zmierza w jakimś kierunku. Każdy z nas myśli sobie, że w jakimś stopniu wie co to za miejsce, gdzie chciałby być, albo gdzie będzie. Jakże smutna jest świadomość tego, że każdy z nas mimo wszystko będzie się mylił.

Sprzątanie przeszłości

I kolejny tydzień w tym miejscu 🙂

Obecna potrzeba, lub jak kto woli konieczność, zmusiła mnie do dość intensywnych prac domowych, które mają na celu… Wyczyszczenie mojego rodzinnego domu z możliwie wszystkich rzeczy. Dlaczego? A to dlatego, że będę wynajmował swój rodzinny dom. Z tego też powodu dieta i treningi niestety idą w odstawkę, ponieważ spędzam przy tym zajęciu każdego dnia prawie 12 godzin

Słowem wstępu

Cześć, to mój pierwszy wpis na tym blogu – tak zaczyna się większość dzienników w sieci. Może to i dobry sposób na rozpoczęcie? Możliwe, ale w moim przypadku ważniejsza od gonitwy za trendami jest szczerość do bólu i kompletne obnażenie swojego ja nie przebierając w słowach i zwrotach.

Oparte na WordPress & Theme by Anders Norén